OBOWIĄZUJE ZASADA- JEDEN WIERSZ DZIENNIE
Potrzebowałem ciebie, Lilien,
a ty potrzebowałaś mnie.
Wyschły wody Nilu i gazele
chodzą smutne po spękanej ziemi.
Potrzebowałem ciebie, Lilien
i twoich słodkich słów,
długich włosów wijących się
pośród moich dłoni.
Ptaki przestały śpiewać,
bo noc nie powiła im gwiazd.
Moje oczy są oczyma
wszystkich ślepców.
Co zrobimy z zapasem
snów, Lilien?
-gubimy się, szukając deszczu.
Offline