OBOWIĄZUJE ZASADA- JEDEN WIERSZ DZIENNIE
Użytkownik
Teraz powiedzcie mi kowalu, czy tam się takie gwiazdy palą
tak! Takie jak iskierki w kuźni, tylko nie mówcie mi, że później,
jak wtenczas gdym w kącie oparty, a Wy, nadęty miech dla żartu
uwolniliście z taką mocą, że iskry jak te gwiazdy w nocy..
Czy halny głaszcze Was oddechem, jak tamten wyzwolony z miechu
i nie brakuje go z powrotem?.. Nie! Teraz a nie żadne potem.
Kiedyś tak samo gadaliście, gdy wiatr do kuźni nawiał liści,
zostaw te drzwi, on sam posprząta, i znowu podglądałem z kąta..
Powiecie coś kowalu jeszcze, czy zacięliście się jak kleszcze,
te, które chciały z liści płomień...Lecz nie otwarły się już w dłoni,
i tylko wiatr, ten wiatr, co sprząta, siłą zapędził Was do kąta...
Ostatnio edytowany przez bronek z obidzy (2009-12-26 22:45:55)
Offline
Użytkownik
Dzięki Panie Witold, wiesz co Ci powiem ze mnie też się widzi, no i to prawie prawdziwa sprawa, bywaj stary))
Offline
Użytkownik
Poczytałam i spodobało mi się bardzo. Ach, ta kuźnia, ach, tez wiatr!. Pozdrawiam cieplutko Kaprifolium
Offline
Jesteś niesamowity żeby nie być gołosłowną, powiem, że wiem z czym się to je ; przypomniałeś mi moją szkołę Rzemiosł Artystycznych, gdzie na warsztatach w dziale kowalstwa artystycznego wykuwało się ozdobne ornamenty.
Rozgrzany do czerwoności, potem do białego metal, podczas obrabiania pod młotem iskrzył tak, jak piszesz,
aż po białe iskierki, niczym rozety gwiazd.
Halny zaś przypomina mi dzieciństwo i wakacje kolonijne w górach Rabka Zaryte co rok po 2 miesiące- przepiękne widoki.
Do dziś mam łzy w oczach jak widzę ognisko i górali śpiewy, nie w studio, ale w naturze, gdzie echo niesie po górach, po lesie. pamiętam je.
Pięknie opowiadasz
i wiesz co? nie kłamię nic a nic- masz talent Bronku, czekam na twoje wydanie.
B.
Offline
Użytkownik
Śliczne dzięki za dobry odbiór, postaram się nie zawodzić, miło Was widzieć, hej!!B
Offline